Thirty two

Cześć!
Jak fajnie, że są święta!. Choinka, bombki, lampki... ooo...

Już po Wigilii i po Bożym Narodzeniu... ale i tak jest fajnie :) Przepraszam, że jakoś długo zwlekałam z tym postem :D. Jeśli chodzi o prezenty pod choinkę było ich duużo... przynajmniej mi się tak wydaje. Dostałam 2 swetry, 2 pary spodni, kolczyki - rowery, coś w rodzaju gumki do robienia koków, kubek, 2 pary rajstop (:P), precelki z mlecznej czekolady i najlepsze... nauszniki PANDY!!! Muszę Wam to pokazac.

PANDA!!!

No i to tyle w dzisiejszym poście. Papapa :)

Thirty one

Hej!
Wczoraj nie udało mi się nic napisac, bo miałam 'zapracowany' dzień. Lekcje do wpół do trzeciej, koncert w muzycznej... Ale teraz piszę :). Dzisiaj miały byc trzy lekcje i wigilie klasowe, ale tak na prawdę był jeden niemiecki, 'przygotowanie do wigilii' i matematyka, na której była pani z angielskiego i bawiliśmy się :D. Potem była 'Wigilia'. Były tylko pierniki i coś do picia. Jedna klasa miała karpia, ale my tak nie mieliśmy.
Dokończyłam czytac książkę 'Tajemnice ginącego lasu'. No, są tam jakieś elfy, czy syreny, ale nie takie bajkowe. Książka bardzo mi się podoba. :)
Przed wczoraj moja mama piekła trzecią porcję pierników ;P. No właśnie. Są takie dobre, że trzeba ich DUUŻO robic. A wczoraj je ozdabiałam :) Ooo... jak ja uwielbiam pierniczki :*

Już za 4 dni Wigilia!!! Jak fajnie... :) 

I Rudolfem kończymy dzisiejszego posta. (obrazek: Google). Papa :)

Thirty

Hej :)
Pada śnieg, pada śnieg... No, w sumie już nie pada... :( Wszędzie mokro, zimno. Brr... nie chce się na dwór wychodzic ;/.

W niedzielę były jasełka, na których grałam ja, Julka, Zuza i Klauda. Wyszło nawet ok. Dzisiaj nie byłam w szkole, bo w muzycznej był też koncert kolęd dla przedszkolaków. A teraz sobie siedzę podziwiając świąteczny kominek ;)

Czerwone dodatki... ooo

Serduszko - 'suche składniki do pierników' :D

A tu - proszę. Pierwsze zdjęcie Nen i... może też najdziwniejsze...
haha. Co za mina :P

Dobra, zdjęcia już były... najważniejsza częśc posta :). Siedem lekcji do nadrobienia... jakoś się chyba uda. 

Muszę leciec. Paaaaa

'Jest taki dzień, tylko jeden, raz do roku.

Dzień, zwykły dzień, który liczy się od zmroku.

Jest taki dzień, gdy jesteśmy wszyscy razem.

Dzień, piękny dzień dziś nam rok go składa w darze.'

Twenty nine

Cześć!
Piszę do was zmęczona po siedmiu lekcjach :/. No właśnie. Tydzień temu pisałam o zadaniu z historii i... dostałam 5! Fajnie :D. Na wf''ie graliśmy w ping ponga. Nauczyciel też z nami grał i mój najlepszy wynik to 4:11 (drugi najlepszy wynik w klasie). No oczywiście ja nie wygrałam. Nikomu się to nie udało :P.
Aha! Chcę się jeszcze tylko poprawić, że gdy wczoraj napisałam 'Wyszły z tego 3 pełne pudełka, a z tego już jednego nie ma', powinno byc 'Wyszły z tego 3 pełne pudełka, a z tego już prawie nic nie ma'. 
Dzisiaj (na 99%) przyjeżdża do mnie Julka :). Będziemy znowu grały w 'Freeride ludzika' na gry.pl. haha. jak już to kiedyś robiłyśmy :). 

Choinkaaaa!!!

No, i niestety na tym muszę zakończyc. Papa :)

Twenty eight

Hej!
Muszę trochę nadrobić bloga, bo nie pisałam cztery dni :P. MIANOWICIE (:D) W sobotę piekłyśmy z mamą pierniki!!! W poprzednim poście też już wstawiałam, ale to były pierniki babci :). Jak ja uwielbiam ten zapach... Wyszły super, a więc mogę pokazać zdjęcia.

Wyszły z tego 3 pełne pudełka, a z tego już jednego nie ma :)

Moja mama kupiła niedawno fajny świecznik (Rossmann). Baardzo mi się podoba :)

Wczoraj byłam w szkole muzycznej na gitarze, teorii i na chórze. Razem z moimi koleżankami wymyśliłyśmy nową wersję piosenki 'Pada Śnieg', którą śpiewamy na chórze właśnie. I wczoraj, gdy to śpiewaliśmy bez przerwy się myliłyśmy :>. 

Jutro mam siedem lekcji! Dzisiaj też miało tyle być, ale była próba i na przyrodzie była religia, a więc skończyłam po sześciu lekcjach. 

Ok, to chyba tyle na dzisiaj... papa! :)

Twenty seven

Hej :)
Ale zimaa... Wczorajsza podróż do muzycznej, była straszna. Wiało, sypało, straaaasznie ślisko. A więc podsumowując 15km w 40 minut :D. Po lekcjach w muzycznej byłam jeszcze z mamą i siostrą w naleśnikarni, bo czekałyśmy na mojego brata. A po powrocie... PREZENTY!!! Dostałam: komin, czapkę, biały sweter z różami, Dolce Gusto: Nesquik, Przyjaciela psa z kalendarzem i... to chyba wszystko :).

Pierniczki!!!

Wieczorem, bardzo się źle czułam, a dzisiaj znowu... na wf''ie nie cwiczyłam. No właśnie... ten wf. Cwiczyło tylko 6 osób :P. Dwóch osób nie było, a więc mamy dziesięc. Ja, Agata (obtarta noga), Mariusz (chyba brak stroju :P) i Łukasz (ból głowy), no i zostaje tylko sześciu :D. A więc przez całą lekcję z Agu bawiłyśmy się zabawką z Kinder Niespodzianki :P Wpadła nam pod grzejnik i wyciągałyśmy ją moim butem (haha) :D. Jeszcze 2 lekcje w muzycznej i weekend! Nie wiem nawet czy na nie pojadę...

Do jutra!!!

Twenty six

Hoł, hoł, hoł! :P

Dzisiaj mikołajki!!! Jak na razie to były tylko w szkole, w domu - wieczorem. W szkole - jak zawsze dostaliśmy paczki ze słodyczami

Jutro napiszę, co dostałam jeszcze, bo na razie nie wiem ;). Za pół godziny ( :/ ) już jadę do muzycznej na gitarę i chór. Byłam dzisiaj wcześniej u babci (mama zapomniała klucza i czekałyśmy na niego) i aż za bardzo najadłam się pierników i klusek z serem. Były przepyszne, ale chyba trochę ich za dużo zjadłam :D. 

Dzisiaj była szybka notka, no ale może jutro mi się uda więcej napisac :* Papaa...

Hoł, hoł, hoł! hahaha

Twenty five

Hej :)
Jestem straszna. Pewnie nie wiecie dlaczego, ale zaraz wszystko wyjaśnię. Moja siostra, jest na studiach i nie przypomniała mi o urodzinach Nexee!!!!!! No, nie chodzi mi o to, że to wina Agaty, tylko o to, że zapomniałam o urodzinach mojego pieska! No cóż. Mogę pocieszyc się tym, że Nena tego nie zauważyła :P
Wczoraj wieczorem zadzwoniła do mnie pani z gitary i powiedziała, że na przesłuchaniach było bardzo dobrze. :) Zabrakło mi 1 pkt. do następnego etapu :P Jestem z tego wyniku zadowolona ;)
Dzisiaj był sprawdzian z matematyki! Ale napisałam wszystko i powinno byc ok. Na historii dostaliśmy jakieś kartki i trzeba było (na ocenę) zabawic się w przewodnika i ciekawie oprowadzic wycieczkę po starożytnym Rzymie. No, była do tego mapka i podpisana każda rzecz, a więc to był wielki plus. Coś tam napisałam, chyba osiem punktów. A na wf-ie graliśmy w ping-ponga (jeśli już mam pisac poprawnie to w 'tenisa stołowego'). I co? Było nawet dobrze... :P
Dzisiaj będzie chyba pierwszy post od kilku dni, w którym nie będzie zdjęc. Ale już mówię, że niedługo pojawią się zdjęcia z 'pierwszego koktajlu zrobionego nowym blenderem' :D.
A jutro Mikołajki!!! Zakładam do szkoły rogi renifera :P. Fajnie, że już zaczyna się okres świąt :) Mikołaj, Boże Narodzenie, uwielbiam te święta! :)
To ja już lecę. Papaa :*

Twenty four

Hejka!
No, jak na razie zima dalej trwa :D. W zasadzie śnieg już nie pada. Dzisiaj kilka płatków spadło i... koniec. Jutro będzie mniej lekcji (co dwa tygodnie nie mam informatyki), a więc łącznie chyba 8. Aaa! Kartkówka z niemieckiego :/. zapomniałam.
Wczoraj wieczorem mój tata rozpalił ogień w kominku... ładnie było. Próbowałam zrobić jakieś zdjęcia, ale z tym moim talentem fotograficznym to... A więc zrobiłam coś takiego:

Muszę już kończyc. Papa :)

Twenty three

Hej!
I znowu zima. W tym roku to już druga :P. Słyszałam, że ta zostanie u nas dłużej. Wczoraj wieczorem byliśmy na imieninach (gdzie były śliczne i bardzo dobre babeczki :*), a gdy wróciliśmy nadal padał śnieg (było ok godziny 21.30). Bawiłam się z Nexee jeszcze wtedy na dworze. Było super. Nena uwielbia śnieg, a więc porzucałam jej go trochę ;). Byłam oczywiście zachwycona 'zimowymi widokami' :D.
Teraz kilka zdjęć, które przed chwilą zrobiłam (z okna):

liście + śnieg - fajnie :P

I jeszcze coś:

W tłumaczeniu z 'Google Translate': 'Zapamiętaj, blondynka to szczęście dla wszystkich :D 

I na tym kończymy dzisiejszy wpis. Papa :) 

Twenty two

Czeeść!
Dzisiaj obchodziliśmy 'Andrzejki'. Właśnie wróciłam ze szkoły, gdzie była 'dyskoteka'. Jeśli mam powiedzieć jak było, powiem - średnio. No, ale nie będę tłumaczyć czemu.
Teraz wstawię zdjęcia ze wczorajszej 'kawy':

Tutaj raczej nie muszę podawac przepisu. Jak coś to pianka zrobiona jest ze zmiksowanego mleka :)
Będę już kończyc. Dobranoc :*

Twenty one

Hej :)
Dzisiaj post 'specjalny' :P. A MIANOWICIE będzie to post z przepisem na:

'KOKTAJL BANANOWY'

(przepis na trzy porcje)

Składniki:

-3 banany 

-400 ml jogurtu naturalnego

-cukier (ja dodałam trzcinowego)

Zmiksuj (blenderem lub malakserem) banany. Gdy już to zrobisz, dodaj jogurt i dalej miksuj. Cukru dodaj dodaj do smaku. 

Koktajl wylej do salaterek, lub szklaneczek. Możesz go ozdobic czekoladą, albo innymi 'ozdobami'. Przepis jest bardzo łatwy :) Efekt powinien byc taki:

Jak już widac na zdjęciu, była też 'Milka Crispello' ;). Życzę Wam SMACZNEGO :)

Pomyślałam sobie, że takie 'Posty Specjalne', będę wstawiała częściej.

Dobrze, mam nadzieję, że komuś podsunęłam pomysł na deser :) Muszę leciec, papa :*

Twenty

Hej !
I już po przesłuchaniach. Było fajnie. No, jest to te (łącznie) siedem godzin drogi, ale nawet nie miałam choroby lokomocyjnej, a więc ok. Po trzech godzinach drogi do Głogowa zatrzymaliśmy się w McDonald'zie (nie wiem jak to napisac :P) na obiad (około 14.00). Zamówiliśmy (z tatą, bo jechałam z tatą) zestaw powiększony: Mc Wrap, duże frytki i cola. Dostaliśmy też 1litr coli zero gratis! :P No i kupiliśmy jeszcze Mc Chickeny :). A jeśli chodzi o granie, to w pierwszych dwóch utworach było dobrze, wydaje mi się, że nie było błędów, ale w ostatnim - trzyczęściowym, najtrudniejszym były dwa :/. Ale jestem zadowolona (przynajmniej na razie). Tak w ogóle, to w naszej grupie odpadło tyle osób, że wystąpiliśmy godzinę wcześniej :) I dlatego wróciłam do domu zamiast o 23.00 to o 21.00 :D
Dzisiaj do szkoły poszłam na drugą lekcję, a więc dla mnie było ich pięc :) Jutro sprawdzian z angielskiego, a w przyszłym tygodniu z przyrody i matematyki!
Ok, teraz chciałam raczej tylko opisac troszeczkę wczorajszy dzień. Papa :*

Nineteen

Hejka!
No, jednak zdecydowałam się napisac dzisiaj tego posta :) Mam jeszcze trochę czasu :D.
Dzisiaj było siedem lekcji i żadnej kartkówki! Jak mamy tyle godzin w szkole to jest pewne, że coś będzie: kartkówka, albo sprawdzian, a więc można powiedziec, wczoraj się zdziwiłam z tego powodu :P. Na przyrodzie pani rozdawała kartkówki i dostałam 5+. Na wf'-ie zdawaliśmy przewroty (o których już kiedyś pisałam). I co? Cztery!!!!! Udało się zdac na 4! Było tak jak myślałam, ale, szczerze mówiąc, wolałabym 5 :/  Ale trzeba się cieszyc przynajmniej z takiej oceny :D No tak, jeszcze to. Nauczyciel z wf-u podawał dzisiaj oceny za bieg na 60 m, którego zdawaliśmy już wcześniej. I niestety, tu już nie tak fajnie bo 2+ :(. Łee...
Jutro, słyszałam, że jest 'Dzień Życzliwości', a również jutro jadę na przesłuchania do Głogowa! Nie wiem, czy to ma jakiś ze sobą związek, zobaczymy ;).
Ok, to był króciutki post. Papa

Eighteen

Cześc!
Na początku chciałam napisac, że przez jakieś następne dwa dni (wtorek, środa) nie będę mogła pisac, bo jak już kiedyś mówiłam jadę na przesłuchania :) I przy okazji przepraszam, że ostatnio nie było żadnego posta, ale jakoś tak wyszło. Przed chwilą udało mi się wygrac walkę z nie chcącym się włączyc internetem ;D.
Dzisiaj były tylko cztery lekcje (niemiecki, matematyka, angielski i religia), a więc o dwunastej byłam w domu :) Zdążyłam już zrobic trochę zadania. Na 15.50 jadę do muzycznej na gitarę, a potem jeszcze teorię i chór. Przepraszam, że jakoś tak, można powiedziec mało 'interesująco' piszę, ale nie mam jakoś weny :/.
Wpisałam 'panda' wczoraj na Allegro. Ale tam było dużo rzeczy. Wiem, że pandy się teraz nosi na czapkach i ubraniach, ale nie tylko dlatego tak je lubię, ponieważ mają związek z moim nazwiskiem (nie powiem jakim :P). Widziałam nawet 'pandowe' baseballówki!!! Albo super plecak i torebka z pandą. Ooo... jakie to było fajne. Raczej z tych ubrań będę miała tylko czapkę :)
Już za dwa i pół tygodnia Mikołajki! Co chcecie dostac??? Ja, jak już wcześniej pisałam, na pewno czapkę - pandę i 'Milkę'. Chciałabym też jakiś fajny 'komin' (jakby ktoś nie wiedział, jest to rodzaj szalika, tylko że ma złączone ze sobą końce :)). Jejku, jak ja lubię święta Bożego Narodzenia :) Tak się cieszę, że to już niedługo!!! No, jeśli ktoś uważa, że ponad miesiąc to mało, tak jak ja na przykład ;)
Ok, muszę już iśc, papa :)

Seventeen

Hej :)
Dzisiaj było sześc lekcji i kartkówka z matematyki (na szczęście prosta ;p). A o wpół do trzeciej musiałam już wyjeżdżac do muzycznej na warsztaty gitarowe, a potem byłam jeszcze na teorii i na audycjach ;). Tak ogólnie to było fajnie. Jak wracałam z moją koleżanką do domu to przez całą drogę w aucie się wygłupiałyśmy. No i przyjechałam jakieś 40 minut temu.
A jutro weekend! Wreszcieeee zasłużone dwa dni wolnego. Chwila odpoczynku od sprawdzianów i kartkówek. Bo, jakby się zastanowic, to w każdym tygodniu są co najmniej 2 kartkówki (najczęściej z przyrody), a sprawdziany? No, w przyszłym tygodniu mam chyba jeden, za dwa tygodnie 2, albo 3 :/. Ale jak na razie nie dostałam oceny gorszej od 4, a więc jest dobrze :). Tylko muszę dobrze zdac te okropne przewroty. Grr... No umiem już lepiej, bo na wf-ie dzisiaj je cwiczyłam, powinno byc cztery za przewrót w przód, a za ten do tyłu mam nadzieję, że pięc. W zeszłym roku było tak jak przed chwilą napisałam :)
Aha! Wczoraj robiłam niby jakieś rzeczy z masy solnej, ale wyszło to strasznie. Po 1: krzywo!!!, po 2: wszystko się przykleiło do kartonika, na którym wszystko położyłam, a więc to chyba koniec robienia 'czegoś' z masy solnej :( Ale mam nadzieję, że kupię sobie kiedyś modelinę, może mi lepiej wyjdzie!
Dobrze, muszem iśc. Papa :*
PeeS. Zegar naprawiony! Już nie musicie się domyślac, dlaczego piszę na blogu o 3 w nocy!!! :P

Sixteen

Hej :)
Dzisiaj fajny dzień :) No bo tylko 6 lekcji!!! Była jedna kartkówka - z przyrody, ale napisałam dobrze (tak mi się wydaje) i test z 'Ani z Zielonego Wzgórza', zabrakło mi 1 pkt, do max! No ale dobra, zapomniało mi się, że Ania była w jakimś seminarium ;P.
Planuję sobie z Agu (moja przyjaciółka z klasy), że spotkamy się może w sobotę i zrobimy rzeczy z masy solnej! Jak ja dawno tego nie robiłam. Może spróbuję zrobic kolczyki? Tego nie wiem, ale pewnie będzie fajnie :) Oglądałam na allegro bigle i sztyfty (chyba tak to się nazywa :P), ale wydaje mi się, że z pinesek też się da.
U was już też tak ciemno? Bo u mnie już jest całkiem ciemno od jakiegoś czasu.
Oki, muszem isc. Papa :)
http://www.youtube.com/watch?v=abhzrY_Ynew&feature=g-all-u - Megan Nicole

Fifteen

Hello!

Dzisiaj miałam 7 lekcji! Nie było kartkówki, ani nic takiego, a więc ok. Po południu, o czwartej byłam jeszcze na lekcji gitary. A w piekarni była śmieszna sytuacja. Mama zapłaciła za dwa pączki, a sprzedawczyni dała nam dwa gratis ;P. A wyglądało to tak:

-Mamo, kupisz mi pączka? 

-Poproszę jednego pączka

-No, ale ja jadłam przed chwilą 'Prince Polo' to nie wiem czy w końcu mogę, czy nie???

-To poproszę dwa pączki

-Aha. Czyli bierzesz je dla siebie i dla taty?

-Tak

A druga sprzedawczyni:

-To niech pani weźmie dwa gratis 

No, może to niektórych nie śmieszy, ale czasem trzeba przy tym byc, żeby to zrozumiec ;). 

Właśnie jem tiramisu :) Trochę alkoholowe, ale nie aż tak i jest dobre :D. 

Jutro muszę jechac do dentysty, bo jak już tydzień temu pisałam, miałam wyrywanego zęba, no i trzeba sprawdzic dziąsło, bo się tam na nim zmieniło 'w kolorze' ;p. Nie wiedziałam jak to napisac, a więc napisałam tak ;p

W szkole mamy teraz (czyli jutro) omawiac 'Anię z Zielonego Wzgórza', no, chociaż już dzisiaj zaczęliśmy. A mi zostały jeszcze 4 rozdziały do przeczytania. 

Muszę leciec zjeśc kolację!!! Papa. Do jutra (mam nadzieję) :D

http://www.youtube.com/watch?v=hmqr3IAxSSQ&feature=fvst - Birdy - People :)

Fourteen

Hej :)
Dzisiaj 7 lekcji i właśnie przed chwilą z nich wróciłam. Był apel z okazji Dnia Niepodległości, a więc przepadła nam kartkówka. Nexee przed chwilą prawie spadła ze schodów, bo bawiła się z tatą :).
Za tydzień w środę jadę na makroregionalne przesłuchania gitarzystów do Głogowa (!!! to są 4 godziny jazdy !!!), a więc jesteśmy jak na razie a etapie wymyślania jak i co z dojazdem :D.
Oglądałam sobie wczoraj magazyn 'happy!', no, która jest już z przed dwóch miesięcy (wrzesień) i były tam fajne artykuły o 'sezonie na rolki'. Nie wiem dlaczego, przez całą wiosnę, lato i... no... teraz, byłam na rolkach jakieś dwa, może trzy razy. To straszne!!! Ja lubię jeździc na rolkach, a więc nie wiem co mi się stało. No bo raczej przed zimą już sobie nie pojeżdżę :(. Łee... Ale mam 'super plan' (taki jak w zeszłą zimę), że będę się uczyc jeździc na łyżwach. Chciałam tylko jeszcze napisac, że ja ostatnio byłam na łyżwach, ale po pierwsze: to niby 'lodowisko' było na dworze. Po drugie: było strasznie nierówno, a więc nie umiałam metra przejechac!!! Ale mam taki pomysł, że w tym roku pojadę na łyżwy do Katowic (:PP), na lodowisko kryte!
Ok. To ja lecem. Może jeszcze coś potem napiszę :) Papa :*

Thirteen

Hejka!
I już ostatni dzień tygodnia! Szybko ten tydzień przeszedł. No, a szczególnie weekend :P.
Jutro poniedziałek i najwięcej lekcji. No, chociaż nie wiem, MOŻE nam przepadnie informatyka (zamiast 6 lekcji, były by 4). Potem mam gitarę, teorię i chór. A więc jeszcze 4 lekcje. Ale w muzycznej jest nawet fajnie :).
Oglądałam wczoraj wieczorem film 'Marley i ja'. Jest super, ale na koniec musiałam wyjśc, no, pewnie wiecie dlaczego :) Ale ogólnie mi się podobał. Pies grający Marleya, też był BARDZO fajny :) A więc mam nadzieję, że jeszcze sobie go kiedyś obejrzę ;D.
Wczoraj byłam sobie trochę pobiegac. Jak na razie wcześniej byłam tylko raz :P. Nasza miejscowośc jest fajna do biegania, jeżdżenia na rolkach itp., bo rzadko kiedy przejeżdża kilka aut na raz :). Kiedyś jechałam do mojej koleżanki (jest to chyba ponad kilometr) i spotkałam 1 auto, rower i skutera, no i to wszystko i co najważniejsze, przy tym przejechałam (na rowerze) prawie całą ulicę 'Główną'. A więc u nas jest bardzo fajnie, pod względem ilości pojazdów ;P. Dobra, rozpisałam się o ilości aut i nie skończyłam o bieganiu. No to tak: Biegłam sobie i się oczywiście baaardzo szybko zmęczyłam, dlatego już na ostatniej prostej tylko szłam, i przyśpieszyłam, jak zobaczyłam, że Nexee wygląda przez bramę, gdzie jestem :). No i dzięki temu, że sobie pobiegałam, do wieczora, co jakiś czas bolała mnie noga :/.
Dobra, to na dzisiaj kończę. Papa :)
http://www.youtube.com/watch?v=ccYdDBRTiQU&feature=fvsr - Megan Nicole - What Makes You Beautiful :)

Twelve

Hej :)
Dzisiaj taki ponury dzień. No, przynajmniej teraz, dla mnie, bo jest ciemno i zimno i mokro. Brr... a dzisiaj jeszcze dwie lekcje. Teoria i audycje muzyczne. Zaraz już ciemno będzie, a ja jeszcze muszę jechac :/ Ale można ując to jeszcze tak, że tylko jeszcze dwie lekcje i weekend!!! Ale w muzycznej też jest fajnie. Dużo fajnych ludzi, więc nie nudzi nam się tam nawet na lekcjach :P.
Już niedługo święta!!! No, może, nie aż tak 'niedługo', bo tak na serio to (jest godzina 15.50) 44 dni, 8 godzin i 10 minut :). Boże narodzenie to moje ulubione święta. Jest wtedy taki nastrój, choinka, (prezenty :P). No, ale do tego może wrócimy kiedy indziej, bo jak już mówiłam 'to może, nie aż tak niedługo' :).
Dzisiaj w szkole było 5 lekcji, bo odpadła matematyka (nie było nauczyciela). Na wf-ie graliśmy w siatkówkę (nasza 'sala gimnastyczna', jest malutka, nie wiem ile ona może tam miec, ale na pewno nie można w niej odbic, mocno piłki, bo albo będzie dziura w suficie, albo w ścianie).
Dobra idem sobie już, bo zaraz trzeba jechac! Papa ;*
http://www.youtube.com/watch?v=aBQXvoKQ3EA - China Anne McClain - Beautiful :)

Eleven

Cześc!!!
Dzisiaj w szkole miałam 6 lekcji. Był sprawdzian z matematyki. No... napisałam wszystko + zadanie na szóstkę, a więc powinno byc ok ;D Potem jechałam do muzycznej na gitarę i chór.
Dzisiaj jestem cały czas strasznie zmęczona, a na chórze mi się tak już nie chciało wstawac do śpiewania, ale tak to było fajnie :). Jutro sześc lekcji i dwie w muzycznej i... weekend! A więc ten tydzień nawet fajnie minął. Wprawdzie były 3 kartkówki i 2 sprawdziany, ale nie było aż tak źle :D
No, dzisiaj niestety, znowu krótki post, ale chce mi się już na serio spac i... no muszę już iśc. Papa :)
http://www.youtube.com/watch?v=7Prb8DbdfwY - China Anne McClain - Dynamite :)

Ten

Hej :)
Już dziesiąty post!!! :)
Dzisiaj zwlekłam się z łóżka chyba piętnaście po siódmej, no ale jeszcze jakoś do szkoły zdążyłam. Było siedem lekcji i... tylko jedna kartkówka! Ze wzorów pierwiastków i coś tam jeszcze o klimacie Polski :). Ale wydaje mi się, że nawet ok napisałam. Aha! Z kartkówki z matematyki dostałam 5!!! To bardzo dobry wynik, bo myślałam, że ostatni przykład mam źle, nawet nie zdążyłam sprawdzic. A z kartkówki (przepraszam, że ciągle powtarzam to słowo) z muzyki dostałam też 5, bo trzeba było tylko wypisac damskie i męskie głosy (niski, średni, wysoki), a ja to znam, bo chodzę do muzycznej i nie miałam z tym problemu ;). Dobra, kończę już z tymi kartkówkami, bo coś za bardzo się o nich rozpisałam, a super ciekawe to, to nie jest ;p.
Bawiłam się jakiś czas temu z Nexee. O jejku! Zapomniałam napisac, że Nenka to nasz piesek, rasy border collie :). A więc musiałam ją trochę zmęczyc, bo strasznie szalała. Ale jakoś się udało i gdzieś sobie teraz leży :).
Pogoda dzisiaj straszna. Pada cały dzień (jest 16.30. Sorki, że tak w każdym poście piszę godzinę, ale nie działa mi zegar :P). Znaczy, no, już przestało padac, ale jest wszędzie bardzo mokro :(, a więc cały czas siedzę w domu.
Dobrze, będę już kończyc. Na koniec jeszcze piosenka: http://www.youtube.com/watch?v=MRgFeZa_I48 - Use Somebody - Kings Of Leon :) Papa ;D

Nine

 Cześc :) Dzisiaj miałam 6 lekcji, a więc nawet nie tak dużo. No ale za to były dwie kartkówki (!), i jedna będzie jutro :/. Ale wydaje mi się, że je dobrze napisałam (i napiszę). Z jednej już wiem, że 5, a więc się cieszę. A druga z matematyki, to się okaże jutro. Niedługo jadę do szkoły muzycznej, bo dzisiaj nasza klasa ma popis. Gram dwa utwory: "Walc południowoamerykański" (co to za nazwa "południowoamerykański", za długie to jest :P) i "Ana Lucia" (jakoś tak to się nazywało).
Wczoraj byłam jeszcze u dentysty i miałam wyrywanego zęba!!! Dziura była po nim straszna, a tym bardziej, że była to trójka (mleczna, stałej bym w życiu nie wyrwała). No ale już jest TROCHĘ mniejsza. Jakoś przeżyję :P.
Ok, ja musiałabym już kończyc, bo się spóźnię do muzycznej. Papa :)

Eight

Hej :)
Poniedziałek. Dzisiejsze wstawanie z łóżka. O jejku, to było straszne, ale jakoś się udało. Dzisiaj były tak na serio to tylko 3 lekcje. Najpierw był niemiecki i kartkówka (!!!), no ale powinna na pewno byc czwórka. Potem matematyka i angielski. Powinna byc jeszcze jedna lekcja, ale ze względu, że nauczyciela dzisiaj nie ma, to co? Całą lekcję siedzieliśmy sami w klasie, a w tym czasie jak częśc chłopaków (reszta grała w EuroBusiness) rzucała kasztanami (i, co najdziwniejsze chusteczkami do nosa) po całej klasie, ja mogłabym już cwiczyc na gitarze, robic zadanie i, co najważniejsze - odpoczywac. No bo za ponad godzinę muszę już wyjeżdżac do muzycznej.
Pod koniec tego miesiąca jadę na makroregionalne przesłuchanie gitarzystów w Głogowie, ale już umiem wszystkie utwory na pamięc, tylko teraz trzeba dopracowac szczegóły i będzie dobrze :)
Ok, ja muszę już kończyc, bo zaleje mi kuchnię (odmraża się zamrażalka). Papa :)

Seven

Hej!

Dzisiaj nie było szkoły, bo jest święto. Właśnie zjadłam świąteczny obiad i jestem bardzo najedzona :P. Już 2 miesiące szkoły! Jeszcze będzie następne osiem. No ale jakoś będzie ok.

http://www.youtube.com/watch?v=6DRI9q9Dsmw - Starships - Nicki Minaj - (cover) Megan Nicole & Lindsey Stirling :)

Dzisiaj była to bardzo krótka notka. Może napiszę jeszcze coś wieczorem (jest 13.30), a jak nie to raczej jutro :)

Papa :*

Six

Hejka :)
No niestety nie napisałam wczoraj, bo nie miałam za bardzo czasu. Najpierw siedem lekcji, zadanie i plakat na plastykę i... skończyłam wszystko o 9.00, a więc nie udało mi się napisac :(
No a co do dzisiaj. No cóż... Znowu 7 lekcji, a jak przyszłam do domu, to tylko zjadłam obiad, przebrałam się i do szkoły muzycznej, bo mi pani przełożyła lekcję gitary na dzisiaj. Po lekcji szłam z rodzicami do optyka, odebrac moje nowe okulary :). Na początku trochę się przestraszyłam, bo schody wydawały się prawie płaskie (przy wychodzeniu z optyka, prawie się przewróciłam), a chodniki i podłogi wręcz przeciwnie. No ale już jest dużo lepiej :). Potem byłam w 11-stce, w Biedronce, Pepco i Inter Marche. I właśnie jakieś 20 minut temu przyjechałam (jest 19.00). Ale ogólnie okulary mi się bardzo PODOBAJĄ :D No i to na tyle z dzisiejszego dnia :)
Na koniec jeszcze piosenka: http://www.youtube.com/watch?v=vcPrnrQxuw0 - One Direction - What Makes You Beautiful :)
To papa :)

Five

Hej!
Uff... wreszcie w domu. Nic mi się nie chce... Dzisiaj to w prawdzie 6 lekcji i 2 w muzycznej, ale jakoś jestem zmęczona. Muszę jeszcze zrobic zadanie z matematyki : /.
A tak w ogóle to już piąty post!!! No dobra, dużo to nie jest, ale zawsze to coś :) No fajnie, znowu pada śnieg. Przyjechałam do domu jakieś 15 minut temu i nie padało wcale, a teraz znowu. Ale wydaje mi się (chociaż jest ciemno), że to raczej śnieg z deszczem. Aha! Byłam dzisiaj jeszcze po szkole muzycznej zamawiac okulary. Wadę mam straszną, nawet nie chcę się chwalic -4,75 i -4,50 :( No ale jakoś muszę to przeżyc : /
Piosenka na koniec: http://www.youtube.com/watch?v=dI7wMWM9IqQ - Rama Lama Ding Dong :P

Papa :)

Four

Hej :)
Zima w październiku - tego dawno nie było, ale wczoraj wieczorem był fajny nastrój zimowy, jak siedziałam sobie na parapecie przy oknie i patrzyłam na padający bez przerwy śnieg. To jest jedna z niewielu rzeczy, które lubię w zimie :). Ciepła herbata (najlepiej Earl Grey), książka, ciepły sweter, kapcie, okno... to wszystko czego potrzebuję w zimowe wieczory. Oczywiście wtedy, kiedy nie trzeba następnego dnia iśc do szkoły :P.
Dzisiaj przestawialiśmy czas do tyłu, o godzinę, a więc mogłam się wyleżec w łóżku :) Patrzę sobie tak przez okno i co widzę? No jak na razie tylko kolor biały... ;)
I jutro do szkoły. Dlaczego weekend jest taki krótki? Jakoś to trzeba przetrwac :). No ale w tym tygodniu to tylko 3 dni (hurra!!!).
Okej, to ja lecę. Cześc :)

Three

Hej    
Co to jest??? Koniec października, a tu zima po prostu. Zaczął padac śnieg nie wiem, może o 15-16 (jest 18.00 i dalej sypie). Zaraz sobie zrobię herbatę, wezmę książkę, siądę przy oknie i będę podziwiac październikowe 'zimowe' krajobrazy. :) No bo co tu innego do roboty? Nawet na dwór nie da się wyjśc :(. Miałam dzisiaj się spotkac z koleżanką - Agatą i iśc na spacer, no ale jak już wiecie: nie pójdę : /
Muszę już kończyc papa :)

To do posłuchania: http://www.youtube.com/watch?v=17mNJkiN1Gc - Zendaya Coleman - Swag It Out
i na takie zimowe wieczory: http://www.youtube.com/watch?v=KapHA1OQXCI - Chip Jenkins - All For love :)

Two

Cześc!
To znowu ja :). Dzisiaj piszę dużo, bo to pierwszy dzień pisania tego bloga :).
Będę na blogu (mam nadzieję, że jak najczęściej) opisywała dni szkolne (i nieszkolne) :) I właśnie zaczynam. :):):)
Dzisiaj trzeba było znowu wstawac o 7.00 :(. Do szkoły szłam na ósmą. Miałam potem: niemiecki, matmę, godz. wych., angielski, w-f i polski. Pod koniec to już nie mogłam wytzymac, bo cały czas kichałam i miałam katar. Chodzę do 3 klasy szkoły muzycznej, i dzisiaj były tam też dwie lekcje, ale nie pojechałam, bo źle się czułam :(. A więc siedziałam w domu i zakładałam bloga. :P
No i jakoś tak ten czas upłynął. Niestety muszę już kończyc. Na pewno napiszę coś jutro. Papa :)

PS. Fajna piosenka:  http://www.youtube.com/watch?v=eNHs5SrCfJg - Joshua Radin - I Missed You. Miłego słuchania :)

One

No to zaczynamy!!!
Jestem Julia i będę prowadziła tego bloga. Będzie on takim moim 'pamiętnikiem' -  coś takiego. Będę tu też pisała różne rzeczy o modzie. Tytuł bloga jest taki, bo uwielbiam pastelowe kolory, szczególnie na ubraniach.    Jest to już mój 4 blog, ale mam nadzieję, że ten będzie najlepszy. Teraz już nie będę wstawiała obrazów z Hannah Monatana, bo jak już sami się domyślacie, raczej wyrosłam z takich rzeczy. ;D
Chcę, tego bloga pisac jak najdłużej, bo potem zostanie fajna pamiątka :). Mój poprzedni blog, podobny do tego, od wczoraj jest zawirusowany, a więc postanowiłam założyc nowego na blogspocie :).

Będę musiała już kończyc. To papa :)

PS. Przepraszam, że nie ma litery 'ci', ale zepsuł mi się ten klawisz :( Papa