środa, 14 listopada 2012

Fifteen

Hello!
Dzisiaj miałam 7 lekcji! Nie było kartkówki, ani nic takiego, a więc ok. Po południu, o czwartej byłam jeszcze na lekcji gitary. A w piekarni była śmieszna sytuacja. Mama zapłaciła za dwa pączki, a sprzedawczyni dała nam dwa gratis ;P. A wyglądało to tak:
-Mamo, kupisz mi pączka? 
-Poproszę jednego pączka
-No, ale ja jadłam przed chwilą 'Prince Polo' to nie wiem czy w końcu mogę, czy nie???
-To poproszę dwa pączki
-Aha. Czyli bierzesz je dla siebie i dla taty?
-Tak
A druga sprzedawczyni:
-To niech pani weźmie dwa gratis 
No, może to niektórych nie śmieszy, ale czasem trzeba przy tym byc, żeby to zrozumiec ;). 
Właśnie jem tiramisu :) Trochę alkoholowe, ale nie aż tak i jest dobre :D. 
Jutro muszę jechac do dentysty, bo jak już tydzień temu pisałam, miałam wyrywanego zęba, no i trzeba sprawdzic dziąsło, bo się tam na nim zmieniło 'w kolorze' ;p. Nie wiedziałam jak to napisac, a więc napisałam tak ;p
W szkole mamy teraz (czyli jutro) omawiac 'Anię z Zielonego Wzgórza', no, chociaż już dzisiaj zaczęliśmy. A mi zostały jeszcze 4 rozdziały do przeczytania. 
Muszę leciec zjeśc kolację!!! Papa. Do jutra (mam nadzieję) :D
http://www.youtube.com/watch?v=hmqr3IAxSSQ&feature=fvst - Birdy - People :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz