środa, 5 grudnia 2012

Twenty five

Hej :)
Jestem straszna. Pewnie nie wiecie dlaczego, ale zaraz wszystko wyjaśnię. Moja siostra, jest na studiach i nie przypomniała mi o urodzinach Nexee!!!!!! No, nie chodzi mi o to, że to wina Agaty, tylko o to, że zapomniałam o urodzinach mojego pieska! No cóż. Mogę pocieszyc się tym, że Nena tego nie zauważyła :P
Wczoraj wieczorem zadzwoniła do mnie pani z gitary i powiedziała, że na przesłuchaniach było bardzo dobrze. :) Zabrakło mi 1 pkt. do następnego etapu :P Jestem z tego wyniku zadowolona ;)
Dzisiaj był sprawdzian z matematyki! Ale napisałam wszystko i powinno byc ok. Na historii dostaliśmy jakieś kartki i trzeba było (na ocenę) zabawic się w przewodnika i ciekawie oprowadzic wycieczkę po starożytnym Rzymie. No, była do tego mapka i podpisana każda rzecz, a więc to był wielki plus. Coś tam napisałam, chyba osiem punktów. A na wf-ie graliśmy w ping-ponga (jeśli już mam pisac poprawnie to w 'tenisa stołowego'). I co? Było nawet dobrze... :P
Dzisiaj będzie chyba pierwszy post od kilku dni, w którym nie będzie zdjęc. Ale już mówię, że niedługo pojawią się zdjęcia z 'pierwszego koktajlu zrobionego nowym blenderem' :D.
A jutro Mikołajki!!! Zakładam do szkoły rogi renifera :P. Fajnie, że już zaczyna się okres świąt :) Mikołaj, Boże Narodzenie, uwielbiam te święta! :)
To ja już lecę. Papaa :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz